Majorka

Czas na wspomnienia z Majorki, która mnie zaskoczyła!

Pamiętam jak kupowałam bilety – mieliśmy lecieć tylko na kilka dni, żeby odpocząć. Majorka kojarzyła mi się z plażą, palmami i słońcem. Im bliżej wyjazdu, tym więcej zaczęłam o niej czytać. Nie przesadzę, jeśli powiem, że już jak wysiedliśmy z samolotu to wiedziałam, że bardzo się pomyliłam. Tak wiele było do zobaczenia, zwiedzenia, spróbowania, a tak mało czasu. Niemniej jednak staraliśmy się z moją połówką  wykorzystać nasz czas jak najlepiej. Trafiliśmy również na fajną pogodę, która trochę nas rozpieściła za co nas pokarała później polska ;-), ale to już inny temat.  Nasza wyprawa hiszpańskoportugalska była tak dawno, że dopiero na Majorce sobie przypomnieliśmy jak bardzo Hiszpanie są otwarci, komunikacyjnie i duchowo. W podróżach często korzystam z języka angielskiego, ale na Majorce mogłam ograniczyć do minimum. Moja znajomość języka migowego i języka ciała wystarczyła mi do codziennych czynności lub do załatwienia tak, że dostawałam dokładnie tego czego potrzebowałam. Nie, nie, nie migałam do nich po polsku, ale użycie ogólnych gestów było wystarczające.

Majorka również jest miejscem dla każdego. Znajdziesz tu plażę i kurorty wypoczynkowe. Chcesz pochodzić w górę i w dół? Nie ma problemu, na północy całe pasmo gór, na szczycie których są przepiękne widoki. MAjorka nazywana jest też rajem dla kolarzy – rzeczywiście było ich mnóstwo, trasy na pewno mieli niezapomniane. Na południu zobaczysz sady pomarańczowych drzew, mnóstwo owieczek, małych miejscowości, plaże ukryte w skałach z turkusową wodą.

Jak zawsze, miałam ze sobą aparat i robiłam zdjęcia (prawie) wszystkiemu co mnie urzekało. Piszę prawie, bo czasem bywało tak że po prostu gapiłam się w wodę, budynki i druga połówka mi przypominała o aparacie, którzy siedział w futerale na moim biodrze. Po powrocie przeglądałam swoje zdjęcia raz po razie i stwierdzam, że Majorka wpisuje się na naszą listę miejsc, do których trzeba pojechać raz jeszcze na dłużej. Zdjęcia nie oddają w pełni piękna, które możecie tam zobaczyć, ale wierzę, że same w sobie będą świetnym motywatorem do wyjazdu do tego miejsa.